W czwartek nie dojechał do nas pan pszczelarz,ale w każdej grupie zadziałał plan awaryjny. Miodowy deserek w grupach 5-latków był trafionym pomysłem. Szanowni Rodzice, zobaczcie jak chętnie dzieci zjadają jogurty naturalne z kilkoma dodatkami:) Samo zdrowie:)
P.S. Zapowiedziane zajęcia z panem pszczelarzem odbędą się za kilka dni:)