Urodzinki Mai!
Naszej Solenizantce życzymy wszystkiego, co najwspanialsze oraz spełnienia marzeń
Naszej Solenizantce życzymy wszystkiego, co najwspanialsze oraz spełnienia marzeń
Jak przystało w „Andrzejki” Rekinki wesoło i hucznie świętowały. Dyskoteka była strzałem w dziesiątkę! Mogliśmy się wyskakać i wyszaleć do woli Było bardzo miło i wesoło! Zobaczcie sami…
Dyskoteka oraz wróżby, czyli przepis na wyśmienitą zabawę
W przedszkolu zabawa,
Andrzejek to czas.
Niech magia i wróżba
Królują wśród nas.
Już zaczynamy, już nie czekamy.
Zabawa dalej, start!”
Kiedyś uważano listopad za miesiąc magiczny, niezwykły. I właśnie dlatego, wszyscy ludzie wykorzystywali ten czas na wróżby, które miały przepowiadać przyszłość. Teraz przyszła kolej na zabawę w naszej grupie i sprawdzenie, co was drogie dzieci czeka w przyszłości. Było to magiczne spotkanie – pełne wróżb, radości i zabawy.
W ostatnim tygodniu udało nam się dotrzeć z pierwszą częścią prezentów do naszego małego Emilka. Jest to chłopczyk niepełnosprawny, dla którego tworzymy razem świąteczną paczkę. Waszych darów było tak wiele, że z ledwością zmieściły się do samochodu z dużym bagażnikiem. Rodzina nie spodziewała się tak wielu prezentów.
Mama bardzo ucieszyła się z pieluch, ponieważ do końca miesiąca zostało jej tylko 7 sztuk, a my podarowaliśmy jej ponad 8 paczek! Wielką radość sprawiły jej soczki i kaszki dla dzieci.
Mały Emilek z wielką uwagą przysłuchiwał się melodiom wygrywanym przez elektroniczne zabawki i pozytywki.
Eryk otwierał kartonik ze słodyczami i nie przestawał wykrzykiwać nazw wyciąganych produktów. – Mamo! Nutella! Mamo gumy, zobacz, mamo, ile słodyczy!
Obecna sytuacja rodziny jest szczególnie trudna, ponieważ tata dzieci przebywa w szpitalu i nie zarabia. Pani Karolina jest sama z dziećmi, które ciągle chorują. Myślę, że jest jej bardzo ciężko i odczuwa wielkie zmęczenie opieką nad dziećmi i pracami wokół domu. Rąbanie drzewa, by napalić, pranie, gotowanie, przeciekający dach, ciągłe ataki padaczki Emila, zadania domowe Eryka i brak środka transportu i osoby do pomocy, takiej do zmiany, chociaż na chwilę.
Pani Karolina szczególnie cieszyła się z otrzymanej żywności, ale nie kryła wzruszenia widząc podarowane ubrania. Ze łzami w oczach powiedziała, że nigdy nie miała dla siebie tylu rzeczy, pięknych torebek i kosmetyków – tusz, cienie do powiek, krem, puder … To były dla niej rzeczywiście prezenty!
Szanowni Rodzice, kochane dzieci! Dziękujemy Wam za wszystkie dary i przekazane prezenty. Myślimy, że trafiły we właściwie ręce i zostaną dobrze wykorzystane. Zbiórka trwa jeszcze do 5 grudnia:)